Christpost #22: Świąteczna uczta, czyli jak nie przegrać z jedzeniem.
My Polacy zapisane w tradycji mamy bogate święta, pełne, tłuste, słodkie stoły. Pytanie tylko czy nasz organizm również do tego jest przygotowany? Niestety bardzo często kończy się na niestrawności i wspomaganiu farmakologicznym. Ale czy musi tak być? Niekoniecznie. Dziś zapraszam Was na garść porad, jak nie dopuścić do tego, aby w święta musieć sięgać do apteczki po preparat na niestrawność i oczywiście co zrobić, aby po świętach zmieścić się w ten sam rozmiar spodni.
Wierzcie lub nie, ale to właśnie drobiazgi o których zaraz wspomnę mogą zdziałać cuda. O ile tylko będziemy tego chcieli.
1. Mniej kaloryczne zamienniki.
Większość z nas zna klasyczną sałatkę warzywną. Na wielu Polskich stołach gości ona od lat. Ale klasycznie dodajemy do niej mocno kaloryczny majonez. Sam majonez to nie wszechobecne zło, jednak kiedy mamy w planach inne mocno tłuste i kaloryczne potrawy, warto zamienić go np. Na jogurt naturalny.
2. Naturalne wspomaganie
A czemu by nie upiec ciasta z mąki pełnoziarnistej? W smaku nie zmieni się praktycznie nic, a organizm dostanie większą porcję błonnika, który pozytywnie wpłynie na perystaltykę naszych jelit.
3. Minimalizm
Choć pozornie to zupełne przeciwieństwo naszego modelu świat Bożego Narodzenia, to ta złota zasada to klucz do sukcesu. Jeśli zachowasz minimalizm możesz spróbować każdego dania na stole. Wystarczy zamiast dwóch łyżek bigosu, poprosić o jedną. Zostanie miejsce na kawałek makowca, a ty będziesz czuł się dobrze.
4. Aktywne święta
Siedzenie przy stole bywa męczące. Przynajmniej dla mnie. I myślę że nie tylko dla mnie. Mówiąc o aktywnych świętach wcale nie mam na myśli, że powinniście odejść od stołu i zrobić dwu godzinny trening. Mowa tu o drobnym, zimowym spacerze np. pierwszego dnia świąt po obiedzie czy śniadaniu. Dobrym sposobem na lekką aktywność fizyczną jest spacer na mszę do kościoła w zamian za dojazd samochodem.
5. Racjonalizm
Przede wszystkim pamiętajmy, że to święta, które dają nam możliwość spotkania rodziny i bliskich. Jasne towarzyszy temu spora uczta. Ale warto pamiętać i nie dać się zwariować i zmienić sobie priorytetów. Wtedy wszystko będzie w porządku.
5. Racjonalizm
Przede wszystkim pamiętajmy, że to święta, które dają nam możliwość spotkania rodziny i bliskich. Jasne towarzyszy temu spora uczta. Ale warto pamiętać i nie dać się zwariować i zmienić sobie priorytetów. Wtedy wszystko będzie w porządku.
Komentarze
Prześlij komentarz