Małe zakupy w Pepco :)

Hej kochani :* Co tam u Was? Ja jeszcze cieszę się wolnymi dniami, bo już niedługo zaczynam studia. Tymczasem odpoczywam, pracuję i staram się wykorzystać każdy wolny dzień jak najlepiej :) A dziś z racji tego, że nie mam ostatnio weny i bardzo trudno mi wpaść na jakiś kreatywny pomysł na post (co wyjaśnia częstotliwość postów we wrześniu), chciałam pokazać moje ostatnie, małe zakupy z Pepco. Weszłam do tego sklepu w sumie po coś zupełnie innego, a wyszłam z dwoma kubkami :) Ale były w tak przystępnej cenie, że nie mogłam się oprzeć. 

Pierwszy kubek to taki z zaparzaczem. Na ogół piję herbatę z torebki i sypanej raczej nie pijam, ale kubek kupiłam z myślą nie o herbatce, a o ziołach , które ostatnio pijam. Mówię tutaj o Czystku. Pijam go ostatnio ze względu na moje problemy skórne. A ta szklanka jest do tego idealna. Zanim kupiłam ten kubek piłam napar ze zwykłego kubka. Nie było to przyjemne, gdyż ciągle napotykało się na tzw. "fusy". A teraz wystarczy wyjąć siteczko i mam piękny, czysty napar i bez problemu mogę go pić. Serdecznie polecam! :)

Koszt tego kubeczka to: 10 zł

A drugi kubeczek to zwykły, najzwyklejszy brązowo-biały kubek. Kupiłam go z myślą o kawie i powiem Wam, że piłam w nim dzisiaj ową kawę i stwierdzam, że kubek sprawdza się idealnie :) Ponad to kosztował niecałe 3 zł :)

Mam nadzieję, że taki krótki, mały post Wam się spodobał. Piszcie co sądzicie :) Buziaki :*