Christpost #20: Świąteczne dekoracje :)

Hej kochani :) Skoro mamy już 20 grudnia, chcę Wam pokazać jak udekorowałam swój pokój. Postawiłam na naturalną jodłę, świeczki, bombki i pomarańcze. Sami zobaczcie.

Lampki kurtyna, jak wiecie kupiłam w Biedronce :) Dają na prawdę mocne białe światło i świetnie wyglądają w oknie.

Parapet przyzdobiłam lampkami cotton Balls i poszczególnymi dekoracjami. Świąteczny wianuszek z bałwankiem to dzieło mojej babci.  Niedaleko znajduje się napis "XMAS". A z drugiej strony mała skrzyneczka ze słodkościami, które dostałam w prezencie. 

Komodę z książkami przyozdobiłam własnoręcznie zrobionym "drzewkiem" czyli gałązkami jodły w wazonie razem z bombkami i sztucznym śniegiem, który ma imitować ten normalny. 

I akcent świąteczny, który znalazł miejsce na mojej ławie. Jest to świąteczny koszyczek. Jak widzicie wyściełany jodłą, a w niej dwie grube, czerwone świece, biały renifer, dwie cukrowe laski, pomarańcza z goździkami i doniczka ze świecą przystrojona szyszkami pokrytymi sztucznym śniegiem. Stanowi fajny element mojego małego stoliczka. I fajnie się komponuje z pozostałymi dekoracjami.