Christpost #7: Motywacja


Dobra wiadomość! Mamy piątek! Dzisiaj z rana przychodzę więc z nowym postem. Pomyślałam, że dziś jest dobry dzień, aby odrobinę się zmotywować. Wczoraj rano zupełnie opadła mi motywacja. Ilość pracy i godziny spędzone na uczelni nie pomagały. Dziś mimo wczesnej pory o której przyszło mi wstać udało mi się znaleźć w sobie choć zalążek motywacji (ale właśnie czy udało się czy może jednak znalazłam? odpowiedź na pewno znajdziecie w poście). Być może było to spowodowane perspektywą weekendu? Nie mam pojęcia. Natomiast pomyślałam sobie, że na pewno nie tylko mi zdarzają się takie dni o niskim poziomie motywacji. Dlatego też dziś postanowiłam podzielić się z Wami dwoma bardzo ciekawymi wykładami. Według mnie obaj prelegenci przekazują w bardzo ciekawy sposób treści. Wykłady trwają kilkadziesiąt minut, a przekazują moim zdaniem sporą porcję motywacji. Mam nadzieję, że ten post i te wykłady będą dla Was pomocne. 


Bernadeta Prandzioch- "Przestań wreszcie bać się zmian"

"Tak się składa, że dla naszych prehistorycznych przodków każde zejście z utartego schematu mogło oznaczać spotkanie z dzikim zwierzęciem. Narażało na realne zagrożenie życia- niebezpieczeństwo. Ryzyko po prostu nie popłacało. Lepiej było stanąć po stronie bezpieczeństwa.
Tyle, że czasy się zmieniły. Dzisiaj wygrywają Ci, którzy są gotowi na zmianę. Ci, którzy są gotowi podejmować ryzyko. Którzy traktują zmianę, jako wyzwanie,a nie jako zagrożenie dla swojego życia. Dzisiaj wartością jest zmiana, a nie trzymanie się tego co utarte, co jest  znane."



Jacek Walkiewicz- "Pełna moc możliwości" 


"Nikt nie wstrzeliwuje się w temat. Profesjonalizm nigdy nie jest dziełem przypadku. Pasja rodzi profesjonalizm. Profesjonalizm daje jakość. A jakość to jest luksus w życiu (...)
Ludziom się nic w życiu nie udaje. Wszytko wynika z czegoś. Nigdy nie jest dziełem przypadku. Słowo "udało się" sugeruje przypadkowość. Oczywiście jeśli mówimy "nie udało się" to zwalamy to na los, ale jeżeli mówimy "udało się" to tak naprawdę nie przypisujemy sobie sprawstwa. Zawsze stając przed ludźmi trzeba powiedzieć "zrobiłeś". Za wszystkim stoją ludzie i za wszystkim stoją czasami miesiące, lata ciężkiej pracy". 

Ps. We wczorajszym poście pojawiło się małe sprostowanie. Zajrzyjcie TU, żeby zobaczyć co się zmieniło. 

Komentarze

Popularne posty